Proszę o pomoc w walce z rakiem!

Cześć! Mam na imię Iwona, mam 45 lat. Pracuję, mam rodzinę, przyjaciół, płacę regularnie ZUS i podatki. 

Podczas rutynowej wizyty kontrolnej u lekarza, która odbyła się w lipcu tego roku, stwierdzono u mnie guza piersi. Była to informacja, która wstrząsnęła całym moim życiem. Obecnie jestem przed operacją, ale lekarze zadecydowali o rozpoczęciu cyklu chemioterapii oraz leczeniu przedoperacyjnym lekiem Pertuzumab. Na pełną terapię potrzebne jest siedem fiolek leku po 420 mg. Lek aktualnie nie jest refundowany w przypadku leczenia przedoperacyjnego, jednak z uwagi na wyniki badań klinicznych wskazane jest jego zastosowanie, ponieważ poprawia rokowanie. Lek stosuje się co trzy tygodnie łącznie z chemioterapią (6 cykli). Na pierwszy cykl chemioterapii, który ma odbyć się około 21 sierpnia 2019 roku, potrzebne są dwie fiolki tj. ok 22 tysiące złotych. 

Jest to zarówno dla mnie, jak i mojej rodziny ciężki etap w życiu, jednakże wierzę, że dzięki wsparciu dobrych ludzi uda mi się przezwyciężyć chorobę oraz uzbieram środki, które są mi niezbędne na leczenie. Zadecydowałam, że podejmę tę walkę i się nie poddam! Dziękuję za każde wsparcie.