Chcę żyć dla moich córek - pomóż mi w walce z rakiem!
Małgorzata Kubanek, Zabrze,
numer zbiórki: 111355
Dziennik
Opis zbiórki
Witam, mam na imię Gosia i mam 30 lat. Jestem mamą dwóch cudownych dziewczynek: Amelka ma 5 lat, Laura skończyła 3 miesiące. Tak bardzo nie chcę ich opuszczać, lecz nie wiem, jakie plany w tym układzie ma mój nowotwór!
W 28 tygodniu ciąży pobrano mi węzeł chłonny do badania histopatologicznego - wynik był szokujący! Dowiedziałam się, że moje węzły chłonne zaatakował rak, lecz niestety nie tu było jego źródło. Dalsze konsultacje oraz badania doprowadziły lekarzy do diagnozy: to nowotwór złośliwy nosogardzieli.
Mój świat się zawalił. Czas ciąży pełen radości, wyczekiwania na swoje kolejne szczęście przerodził się w strach o zdrowie dziecka, o to kiedy będzie trzeba rozwiązać ciążę, czy dziecko będzie w stanie funkcjonować na świecie w tak szybkim czasie. Towarzyszyła mi obawa o swoje zdrowie, jak to będzie, czy dam radę, jak zareaguję na chemię i radioterapię, czy będę w stanie być mamą dla swoich córek, aż w końcu myśl o tym, jak długo jeszcze będzie mi dane wychowywać swoje córki...
Lekarze postanowili rozwiązać ciążę w 34 tygodniu i 22.07.20 r. przyszła na świat moja druga córka. Jako wcześniak urodziła się z wrodzonym zapaleniem płuc oraz miewała bezdechy, przez co jakiś czas musiała przebywać w inkubatorze, był jej podawany tlen, karmiono ją sondą i przyjmowała antybiotyki. Dzięki Bogu w 7 dobie życia córki wyszliśmy do domku.
Cieszę się każdym dniem spędzonym z córkami oraz rodziną.
W sierpniu musiałam się stawić na oddział onkologii na pierwszą chemioterapię, a od listopada rozpoczęłam radioterapię.
Zebraną kwotę przeznaczę na potrzeby związane z moją chorobą: głównie na specjalistyczne jedzenie, które pomoże mi nabrać sił przed oraz w trakcie terapii, na leki, które będę musiała przyjmować po każdej chemii oraz na dojazdy do instytutu onkologii i innych potrzebnych lekarzy.
Z całego serduszka dziękuję każdej osobie, która mi pomaga, abym mogła żyć dla swoich dzieci oraz rodziny. Jestem wdzięczna za każdą możliwą pomoc.
Pozdrawiam, Gosia
Darczyńcy
Wypłaty
Podopieczny jeszcze nie wypłacił środków ze zbiórki.
Słowa wsparcia