1 miesiąc temu
Dzień dobry,
Chciałam Wszystkim bardzo serdecznie podziękować za każdą "złotówkę", za moc ciepłych słów i modlitwę, która w tych trudnych chwilach jest potrzebna :-*
Długo się nie odzywałam, bo trochę się działo.
Od 22 kwietnia przyjmowałam chemię na NFZ - FOLFIRINOX, niestety tylko cztery chemie przyjęłam, które słabo znosiłam, wyniki były coraz gorsze i na dodatek nastąpiła progresja po tej chemii. Miałam guza trzustki z przerzutami do wątroby, a tu jeszcze na płuca poszło.
W związku z tym został zmieniony szpital, onkolog i chemia na nab-paklitaksel+gemcytabina.
Niestety w drugiej linii leczenia ta chemia, mimo że od 2017 r. jest refundowana, jest odpłatna. Są to wysokie koszty, bo jeden wlew nab-paklitaksel+gemcytabiny kosztuje 2546.00 zł. Chemię dostaję co tydzień 3 razy pod rząd i tydzień przerwy na regenerację. To daje w miesiącu 7638.00 zł i jeszcze do tego dochodzą lekarstwa wcale nie tanie.
W trakcie leczenia 29.07.2020 laparotomia - zespolenie żołądkowo jelitowe i zespolenie PŻW z jelitem.
Wygrasz