1 miesiąc temu
Drodzy przyjaciele i znajomi, kochana rodzino.
Przekazuję kilka wiadomości na temat mojego zdrowia: w zeszłym miesiącu przeszedłem kolejne badanie rezonansem, z którego wynika, że nie mam żadnych nowych ognisk i wszystko wygląda dość dobrze, a masa guza nie powiększyła się. Istnieje też taka możliwość, że nie ma już komórek nowotworowych, co mogły spowodować wlewki z salinomycyny i regularne używanie leczniczej czapki z technologią TTF. Niestety wokół tego miejsca po ostatnim naświetlaniu wciąż znajduje się obszar tzw. obrzęku popromiennego, który naciska na węzły nerwów ruchowych i powoduje niedowład mojej lewej strony ciała. Szukamy różnych metod i próbujemy różnymi sposobami, łącznie z rehabilitacją, jakoś to cofnąć, ale na razie nie udaje się. Mimo to jestem dobrej myśli i nie poddaję się.
Korzystając z okazji, że rozpoczął się Nowy Rok, składam Wam najlepsze życzenia i życzę, aby się spełniły wszelkie Wasze plany i zamierzenia. Dziękuję jednocześnie za Wasze hojne wsparcie i pomoc, która bardzo wiele dla mnie znaczy i realnie wspiera mnie w zmaganiach z chorobą. Dziękuję też z całego serca wszystkim, którzy wpłacili w zeszłym roku 1% swojego podatku na rzecz mojego leczenia. Mam nadzieję że i w tym roku o mnie nie zapomnicie. Wszystkie środki przeznaczam na pokrycie kosztów protonoterapii, wciąż też wydaję sporo na badania, leki, suplementy i rehabilitację. Dziękuję jeszcze raz i kłaniam się nisko. Pozdrawiam wszystkich ciepło i do rychłego usłyszenia/zobaczenia.
TOMEK GAPSA
Trzymamy kciuki za powrót do zdrowia.